czwartek, 29 maja 2014

Where are you? I miss you.

"Mam czasami wrażenie, że każda kobieta na świecie przynajmniej raz w życiu usłyszała, że mężczyzna bardzo ją szanuję oraz darzy ciepłymi uczuciami, ale niestety jej nie kocha. Wtedy rzeczywiście z tym światem dzieje się coś dziwnego. Taki świat przewraca się do góry nogami. Drzewa szarzeją. Powietrze robi się nie do zniesienia. Kolory blakną. I nie ma po co żyć. I nie wiadomo, co robić."

Półtora miesiąca, podczas których spełniły się najgorsze obawy i najskrytsze życzenia. A. zostawił. F. wyleciał i powiedział zdecydowanie za dużo cudwnych słów. P.? P. jest tu, ale nie dla mnie, to nie dwa elementy identycznej układanki. 

 

6 komentarzy :

  1. "cudwnych słów" - taka literówka się wkradła :) #Temuswytykaczbłędów
    Zawsze lepiej rozstać się, stojąc oko w oko, a nie przez smsa czy emaila.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi girls!!!! I read you with the translator. I hope I have understood everything well. They are really beautiful words. I'm a blogger from Italy. If you want, take a look at my blog and let me know what you think. Kisses,
    Eni

    http://eniwherefashion.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  3. jej bardzo ładnie wyglądasz na tych zdjęciach! :) a co do notki, to wszystko się jeszcze ułoży:)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jaaa! Ale zajebisty blog. podoba mi się !
    Wpadnij też do mnie,zobacz jak u mnie i jak ci się spodoba to zaobserwuj ,daj znać a ja się zrewanżuje :*
    My dopiero zaczęłyśmy także każdy czytelnik na wagę złota<3
    http://improvedffashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Obraźliwe komentarze nie będą akceptowane.

Każdy komentarz czytam i za każdy bardzo dziękuję!